4/23/2015

Babki, babki z piasku!


Moje dziecko pokochało piaskownice! 

Odwiedzamy ją za każdym razem gdy tylko jest ładna pogoda - ostatnio nawet dwa razy dziennie. Jest przez nas najczęściej odwiedzaną częścią placu. 
Ani bujawka, ani domek nie mają takiego "wzięcia" jak piaskownica. Kupa piachu -  a tyle radości! 

Nasze zabawy polegają jak na razie na tym że ja szybko usypuję babki, a Donek je jeszcze szybciej rozwala z rozmachem. Ubaw mamy przy tym nie mały! 









Gdy Donatan pochłonięty jest rozgarnianiem piasku, mamuśka w tym czasie łapie promienie słoneczne:

A Wasze dzieci jaki rodzaj zabawy na powietrzu lubią najbardziej? 

2 komentarze:

  1. O i to jest zdecydowanie najlepsze: dziecko w piaskownicy- mama ma (względny) relaks :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak od czasu do czasu dostanę piachem w twarz ale peeling jest wskazany :)

      Usuń