8/05/2014

Dobry obiad nie jest zły !

Ostatnio zrobiłam Donkowi obiad niezblendowany i nie w formie papki. Wszystkie warzywka i mięsko osobno - chociaż rozgniecione widelcem. 


Widać było że Doniasty zaciekawił się nową konsystencją, był chętny do jedzenia ale miał trudności z łykaniem. Każdy kęs popijał herbatką. Jednak dobrnęliśmy do końca i z talerzyka znikło prawie wszystko ! 


Pozdrawiam,