9/22/2014

WRZEŚNIOWE WYZWANIE - DZIEŃ 5

www.senmai.pl





Trochę po fakcie.
Przepraszam. 

Nie mogę żyć bez rodziny, powietrza, wody i takich innych - jak każdy.
Ale nie wyobrażam sobie życia bez samochodu.
 Nie widzę siebie idącej na autobus (a jeździłam nim dobre 5 lat), no nie nie nie... nie ukrywajmy człowiek szybko przyzwyczaja się do wygody. 


Pozdrawiam, 

4 komentarze:

  1. Samochód - zapomniałam o nim wspomnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj bardzo szybko. Tez nie wyobrażam sobie życia bez auta :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz jak poznałam wygode jazdy autem też sobie inaczej nie wyobrażam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To tak jak ja :) Samochód to podstawa, teraz chwilowo jestem bez, bo mężowi się zepsuł i jeździ do pracy moim i mimo że siedzę z dzieckiem w domu i nasze podróże ograniczają się do wózkowych po okolicy to czuję jakiś dyskomfort mając świadomość że nie mam auta gotowego żeby siąść i jechać...

    OdpowiedzUsuń