Osiem miesięcy minęło jak jeden dzień ! I w przeciwieństwie do większej części mam - wierze w to, chodź nie za bardzo wiem kiedy zleciało tyle czasu.
Mój duży chłopczyk w ostatnim miesiącu nauczył się tylu nowych rzeczy że duma mnie rozpiera na maksa.
- raczkuje - wróć zapierdziela na czworaka po całym domu
- umie wstać - praktycznie przy wszystkim (chodzik, okno, stół czy szafa mu niestraszne ( nie wspominając o łóżeczku czy kimś asekurującym)
- drepcze przy barierkach łóżeczka
- pierwszy kaźmierz (że siniak) pod okiem z raną ciętą zaliczony (18.09.)
- siedzi bez problemu
- wchodzi po schodach na tarasie
- otwiera szuflady i przycina sobie nimi ręce...
- nadal nie robi "kosi kosi"
- robi "pa-pa"
- kiedy mówię "oj" albo "nie wolno" - Dońko się uśmiecha i z pełną parą próbuje dalej zakazanej rzeczy
- podrywa płeć (ponoć) piękną od lat 1 do 50+
- mówi "am am", "mniam", "mama", "nie", "no", "eee", "ta ta"
- robi czasem siku na nocknik
- wózek nie może za długo stać bo zaczyna piszczeć
- rozśmiesza go kichanie, czkawka i kaszelek
- naśladuje (jak ma ochotę) odgłos kaszelku i szczekania Czaka
- wanna to jego życie
- Czako jest "aja aja"
STATYSTYCZNIE:
- waga: ok. 10kg
- wzrost: coś koło 76cm
- pampersy: 4
- zęby: BRAK
- siniaki: 1szt. (pod lewym okiem)
JEDZENIOWO:
- uwielbia chlebek z Delmą
- "nasze" jedzenie jest "mniam"
- lubi kaszkę mleczno- zbożowa z herbatnikami z Rossmann'a inne są ble...
- parówka ujdzie w tłumie;
- pomidorek gotowany i surowy jest "mniam"
- papryka jest ok
- jogurcik gruszkowy i ryż karmelowy od mamy jest "am am"
MLECZNIE:
- Bebiko2
- ilościowo: 180 - 210ml
- na noc: 210ml zaciągnięte kaszką manną waniliową
Pozdrawiam,
